W dniach 24 – 26 maja przeżyliśmy wspaniałą przygodę – byliśmy uczestnikami wycieczki turystyczno-krajoznawczej do Krakowa i Zakopanego. W środę, 24 maja wczesnym rankiem wyruszyliśmy w długą podróż. Do Krakowa jechaliśmy około 6 godzin. W grodzie Kraka najpierw poszliśmy na historyczne Wzgórze Wawelskie, w okolice Smoczej Jamy, gdzie znajduje się symbol tego miasta – Wawelski Smok.

Następnie zwiedzaliśmy katedrę wawelską, a w jej podziemiach widzieliśmy groby królów Polski i osób szczególnie zasłużonych dla naszej ojczyzny. Weszliśmy także na dzwonnicę, aby podziwiać najsłynniejszy w Polsce dzwon Zygmunt i mogliśmy dotknąć jego serce (co, wg słów przewodnika, „przynosi szczęście”). Później spacerowaliśmy po dziedzińcu zamkowym i krakowskim Rynku, podziwialiśmy Sukiennice i kościół Mariacki, a w jego wnętrzu – przepiękny zabytkowy ołtarz Wita Stwosza. Nie mogło również zabraknąć hejnału z wieży Mariackiej (strażak pomachał do nas z góry!). Wieczorem dotarliśmy do uroczego góralskiego pensjonatu „U Kaśki” w Białym Dunajcu niedaleko Zakopanego, gdzie zostaliśmy nakarmieni i zakwaterowani. Czwartek upłynął nam pod hasłem turystyki pieszej. W Zakopanem maszerowaliśmy wzdłuż Bystrego, oglądaliśmy kolejkę na Kasprowy Wierch w Kuźnicach, byliśmy w ośrodku szkoleniowym dla sportowców, poznaliśmy okazy fauny i flory w Tatrzańskim Parku Narodowym oraz zawędrowaliśmy pod Wielką Krokiew, miejsce bliskie kibicom skoków narciarskich. Po południu przejechaliśmy do Kościeliska i przeszliśmy Doliną Kościeliską do znajdującego się w jej głębi schroniska turystycznego. Było to dla wszystkich duże wyzwanie, ponieważ przez cały dzień towarzyszyła nam mżawka i deszcz. Piątek przywitał nas piękną słoneczną pogodą. Mogliśmy wreszcie ujrzeć szczyty górskie w całej ich krasie. Wjechaliśmy kolejką na Gubałówkę i stamtąd podziwialiśmy panoramę Tatr oraz leżące u ich podnóża miasto. Następnie przeszliśmy na Butorowy Wierch i zjechaliśmy wyciągiem krzesełkowym w dół do Zakopanego. Temu punktowi naszej wycieczki towarzyszyły duże emocje – ciekawość i obawa, ale przede wszystkim radość i zachwyt z powodu otaczającego nas piękna i majestatu górskiej przyrody. W Zakopanem zwiedziliśmy również cmentarz na Pęksowym Brzysku, gdzie pochowano ludzi zasłużonych i sławnych, m.in. znajduje się tam grób Kornela Makuszyńskiego oraz wielu polskich ratowników TOPR. Przed odjazdem spacerowaliśmy po słynnych zakopiańskich Krupówkach i w tłumie turystów kupowaliśmy ostatnie pamiątki. Późnym wieczorem bardzo zmęczeni, ale szczęśliwi wróciliśmy do domów. W wycieczce uczestniczyło 36 uczniów z klas III – VI oraz opiekunowie : Agnieszka Klimczak (kierownik), Mariola Kałużna, Kamila Lipińska i Tomasz Suleja.